Rano Adas powraca oficjalnie. Od progu donosnym głosem oznajmia, iz wyjasnił tajemniece oficera napoleońskiego, zna miejsce ukrycia tajemniczego zawiniatka. O zmierzchu wszyscy udaja się na wyprawe. Kopią w wyznaczonym przez Cisowskiego miejscu. Trafiaja na mocno zbitą gwozdziami skrzynię. W tym momencie pojawiaja się opryszkowie i odbieraja zanalezisko. Po ich odejsciu chłopiec ujawnia że wyprawa była udawana, mając na celu odwrócenie uwagi bandziorów. Adas odkrywszy ostatnia zagadkę znajduje jedną "malowana brode" na portrecie druga zaś w odbiciu lustra. Wiec zanezione nalezało czytac za pomoca lusterka. Brzmiały one nastepujaco" Znajdziesz w domu tego co powróci wkrótce z egiptu i nigdy nie jadł na uczcie z płaskiego talerza" Adaś wskazujac dab rosnacy na wprost okien bawialni, a na nim gniazdo bocianie. Otwór w pniu ukrywal przez ponad sto lat diamenty i rubiny. Chłopiec po znalezienu tego skarbu oddał je pani Gąsowskiej. Moze sie przyda:]
