Wczoraj wieczorem razem z bratem pojechaliśmy na mecz siatkówki w warszawskiej hali Torwar.Naprzeciwko siebie stanęły drużyny AZS Neckermann Politechnika Warszawska oraz Delecta Bydgoszcz.Godzinę przed meczem wyszliśmy z domu,kupiliśmy bilety do metra i pojechaliśmy.W kasie kolejki były strasznie długie,a więc hala była też przepełniona gwarem i okrzykami: AZS!!!Wygra mecz!!!.Strasznie byłem przejęty,ponieważ od dawna kibicuje tej drużynie.Poszliśmy na trybuny i razem oglądaliśmy emocjonujący mecz.Kibice tak kibicowali,że nawet głos spikera,zamilkł w morzu krzyków.W końcu po wyszarpanym zwycięstwie AZS-u podeszliśmy nieśmiało do gwiazdora warszawskiej drużyny Radosława Rybaka i poprosiliśmy o autograf oraz pamiątkowe zdjęcie.Mecz bardzo mi się podobał i na pewno nigdy nie zapomnę emocji towarzyszących mi przy kibicowaniu. P.S.Mam nadzieję,że się podoba.Ortograficznie jest bezbłędnie,ale mogłem się puknąć na interpunkcji.Akapity wstaw sam,jak uważasz.
wypracowanie z meczu
potrzebuje na jutro
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź