prawo nie działa w stecz, czyli jak sąd coś postaniwił to nie można tego zmienić umowy zobowiązują, jak się z kimś umówimy trzeba tego dotrzymać wątpliwości tłumaczy się na kożyść oskarżonego, jezeli w śledztwie są wątpliwości to przemawiają one na korzyść oskarżonego, nie ma przestępstwa gdy nie ma opisującego ją przepisu prawa , mimo że ktos zrobił coś złego, ale to nie jest zapiusane w spisie praw to ten czyn nie jest przesępstwem
I nie można egzekwować przepisu prawa wobec czynów, które zostały popełnione przed jego ustanowieniem. Np: jeśli od dziś nie wolno kraść, to osoby, które kradly wczoraj są niewinne. II Należy wywiązywać się z zawartych umów, III jeśli nie można komuś jednoznacznie udowodnić winy należy go uniewinnić- lepiej aby winowajca chodził na wolności, niż niewinny miałby odsiadywać wyrok za przestępstwo, którego nie popełnił IV Przestępstwem jest złamanie jakiegoś prawa. nie można złamać czegoś, czego nie ma (przepisu)