Napisz opowiadanie pt. ,,Gdybym był prezydentem (dyrektorem szkoły, swoim ojcem lub matką, milionerem - do wyboru)". Podkreśl sylaby akcentowane w czasownikach trybu przypuszczającego.

Gdybym był prezydentem kraju nakazałbym wszystkim dyrektorom szkoły, by mundurki zostały na zawsze zlikwidowane z tego powodu, iż niektóre odzienia młodszych pokoleń są niepoprawnie wykonane. Niszczą one tylko mienie szkoły. Ogłosiłbym trzy miesiące przerwy letniej, ponieważ niejakie cztery tygodnie nie wystarczają na dobre samopoczucie i wypoczynek ucznia. Nakazałbym również, by we wszystkich szkołach lekcje trwały maksymalnie sześć lekcji oraz żeby każdy nauczyciel był miły dla uczniów, nawet wtedy, gdy na to nie zasługuje. Taki prezydent jak ja na pewno by podniósł dobrą opinię wśród dzieci i młodzieży.