z lektury `Latarnik . opisz dzieje Skawinskiego od czasu pobytu na wyspie . daje najj .

można napisać (Jeżeli dobrze rozumiem czyli na wyspie jak był tak ?) że w końcu był zadowolony myślał że już nie bedzie podróżował po świecie że w końcu znalazł swój kat .Ale tesknił za ojczyzna i tego mu bardzo brakowalo , gdy dostawał dostawe z jedzeniem dokarmiał ptaki schodzil na lad do pewnego czasu a kiedy schodzil to tylko w niedziele na msze i kupic gazete . Bardzo lubil prace lkatarnika nawet jezeli musial chodzic po tylu schodach poniewaz byl juz stary musialo mu byc ciezko ale dawal rade . Z tego co tam pamietam to Lubił samotnosc a wieczorami uwielbiał spogladac na morze na niebo . Gdy dostał ksiazke w przesylce z jedzeniem zaczal ja czytac i tak czytał az zasnał .Przysnila mu sie jego wioska jak wraca do domu . Niestety przez jego sen rozbil sie statek ( cyba sie rozbil nie pamietam ) i wtedy zostawł wydalony z pracy wtedy Latarnik znów podrózówał po swiecie na jednym z okretów :) Mam nadzieje ze to o to chodzilo . Jezeli gdzies sie nie wbilo H to przepraszam ale klawisz mi sie psuje ; p licze na punkty :)