Pewnego slonecznego dnia gdy spacerowałam z psem nagle w oddali zauwazylam znajoma postac.Byla to dziewczyna o dlugich ciemnych wlosach w czerwonej sukience w groszki.Postac przypominała mi dawna olezanke z wakacji...Postanowilam upewnic sie i podeszlam do niej.Dziewczyna stala odwrocona i jadla loda.Nagle sie odwrocila...a ni odjęło mowe...tak to była Kasia kolezanka z nad moża!okazało sie ze przeprowadzila sie do mojego miasta i mieszka na tej samej ul co ja!To bylo niesamowite pomyslalam co za zbieg okolicznosci.... Hejcio:) mam nadzieje ze sie podobalo licze na najjjlepsze:)
Ostatnio kiedy wybralam sie na zakupy do miasta z moja przyjaciólka , ujrzalam cos co mnie bardzo zaciekawilo. Po zakupach w tym samym miejscu widniala jakas maszyna . Bylo to cos czego z daleka nie mozna bylo rozpoznac. Razem z Kasia podeszlysmy tam i i ujrzalam tam niespodziewanie wielki pompowany zamek , który pochodzil ze sredniowiecza. Po chwili wyszedl z niego ktos nieznajomy w ciemnych szatach. Byl to król August i zaprosil nas na czwartkowy obiad . Wachalysmy sie , ale jednak poszlysmy z nim. Zrobilo sie juz pózno wiec pomyslalam , ze trzeba juz wracac . Podziekowalysmy za obiad i poszlysmy do mnie. Na drugi dzien w szkole kiedy rozmawialam z Kasia okazalo sie , ze byl to tylko mój sen a królem nie byl jakis król August tylko kolega z ostatniej klasy. PS musisz cos pozmieniac to tak na poczekaniu wymyslalam ;D;D;D licze na naj ;)
