Zależy dla kogo bo dla kogoś z miasta jest to śmieszne i wstydliwe ale dla człowieka ktory mieszka na wsi nie jest to wstydliwe licze na najlepsze
Według mnie mowa wiejska nie jest hańbą. Każdy człowiek ma prawo wybierać mowę którą będzie się posługiwał .
Młodziez XXI wieku oczywiscie wyśmiałaby każdą osobę posługująca sie gwarą. W miastach rzadko kiedy słyszy sie rożnego rodzaju zaciągania. Jednakże zauwazymy,ze tak tworzył sie nasz język ojczysty. "Bogurodzica" była pierwszym hymnem narodowym, chociaz posiada dziwny jezyk każdy polak powinien byc z tego dumny , poniewaz ukazuje ona na jakim etapie był nasz jezyk w XIIIw. Dlatego też uwazam,ze powinnismy byc dumni z jezyka , którym posługują sie ludzie na śląsku, czy wsiach,poniewaz jest to inny styl
