Balladyna zostła słusznie ukarana poniewasz zabardzo pragneła bogactwa i luksusowego życia.Nie wachała się nawet zabić wojej śostry aby tylko zdobyc upragnione bogactwo.Miała namysli co innego niż robiła.NIe miała takich szlachetnych zamaiarów jak śostra.Czyny balladyny przechodziły najśmielsze oczekiwania.Z postępowania tej dziewczyny morzna było się wszystkiego spodziewać.Wogle nie miala żadnych pochamowań nić ją by nie zatrzymało przed zdobyćem bogactwa.Kłamała wszystkim w rzywe oczy była leniwa i chciała miec wszystko.Gdy tylko taka okazja się nadarzyła postanowiła ją wykorzystac i wykorzystała jąj w sposub nie gody bez szacunku i żadnego chonoru. Była nie uczciwa a swoim postempowanie okryła się tylko chańbą i niewobrazalnym grzechem.W swoim postę powaniu nie miała za grosz szacunku do swej matki iśostry.Balladyna za swe postę powanie otrzymała słuszną karę bo niemorzna nikomu nawet najgorszemu wrogowi takich rzeczy czynić jak ona uczyniła swojej matce i śostrze. Jest to nemożliwosćą żeby tak postępować. Tylko diabeł dopuszcza śię takoiego postępowania.Jestem niemal pewien ,że możliwość bogactwa zbrała jej resztki godność i rozumu.
