Pewnego dnia wygrałam w Toto Lotka.Byłam tak uszczęśliwiona , że aż się popłakałam ze szczęścia.Przecież wygrałam 20 milionów. W telewizji widziałam reklamę o poleceniu na księżyc.Oczywiście porozmawiałam o niej z rodzicami.Oni się zgodzili.Nazajutrz
spakowałam swoje rzeczy ,pożegnałam się z rodziną i z moim ukochanym pieskiem i poszłam na tor z którego miałam odlecieć ,zostawiająć całą przeszłosc za mną . Byłam z jednej strony smutna z drugiej wesoła , ponieważ zostawiam mój cały dorobek życia ,rodzinę a szczęśiwa , że polecę na ksieżyc co sie żadko komuś może przydazyc . Załozyłam skafander i poleciałam.
A resztę sam dopisz to na co ci wyobraźnia pozwala
Liczę na naj