Możesz napisać że czułaś się bardzo źle z powodu cierpienia .Cierpienie to było nie do zniesienia po stracie bardo bliskiej mi osoby którą kochałam
MOja babcia zawsze mnie rozumiała. Mogłan na nią liczyć, zawsze mnie wspierała. Pewnego dnia mama wróciła z pracy i powiedzała,że babcia trafiła do szpitala bo miała zawał. Bardzo się przestaraszyłam. Chodziłam do niej codziennie. Siedziałąm prz niej i dotrzymuywałam jej towarzystwa. Po paru dniach, po skzole tak ja codzien poszłan na jej sale, ale łóżko było puste. Okazało się ze babcia zmarła. Ta wiadomośc bardzo mną wstrząsneła. Czulam sie tak jakby ktos zabral mi cząstkę mnie. Przez następne kilka tygodni nie moglam dojsc do siebie. Mama bardzo sie o mnie martwila nawet chciala zapisac mnie na rozmowe z psychologiem. Jednak pompewnym czasie uswiadomilam sobie ze babcia napewno nie chcialaby zebym sie o nia martwila i postanowilam ze dla niej bede dzielna
Byłam bardzo smutna i przygnębiona.Łzy same mi płuneły z oczy.NIE mozna tego okreśłić.JEst to straszna rzecz.