*cześć musimy się spotkać musimy poważnie porozmawiać
- ale co jak o czym ok będę za 10 min ok ?
* ok
* wiesz mam ci coś do powiedzenia sądzę że powiniśmy się rozstać na jakiś czas z tego powodu że wyjeżdrzam za granicę co ty o tym myslisz ?
-ale jak ty se to wyobrażasz tak odrazu bez niczego zemna z rywasz ?
* tak nie przejmuj się to tylko na jakiś czas będę do cb dzwonił pisał codziennie to jest tylko na jakiś czas ;(
- mhmmm rozumiem cie ale obiecujesz ze to jest na jakiś czas ?
* tak obiecujee !
* buzi buzi i w drogę jesteś wolny ;)
*
Kochanie - chodz,usiadz obok mnie. Chcialabym z Toba powaznie porozmawiac à-propos naszych zareczyn. Ostatnio duzo rozmyslalam nad moja przyszloscia i doszlam do pewnego wniosku ..... ale najpierw chcialabym Ci wyznac,ze jestes najwspanialsza,wyjatkowa osoba jaka moglam poznac w moim szarym zyciu wszak niespotkalam do tej pory kogos o tam pieknym i czulym wnetrzu jak Ty ! Wracajac do tematu ,chce Ci delikatnie wyznac ,liczac na to,ze zrozumiesz moje obawy i niezdecydowanie acz jestem w glebi przekonana,iz nie dojrzalam do wspolnego zycia z kimkolwiem.Czuje sie jakbym mimowolnie wiazala sobie rece ,a tak bardzo marze o studiach, o zwiedzeniu swiata w szerz i w zdluz ,o banalnych sprawach ,ktore sa dla mnie bardzo wazne ... zatem prosilabym ,abysmy sie roztali na jakis czas .Wyznam szczerze,ze nie jestem gotowa ,na wspolne nasze dni. Przykro mi - wybacz moj najdrozszy !