Napisz humoreskę na wybrany temat. 1.pewnego dnia przydarzyła mi się zabawna historia. 2.pewnego dnia byłem świadkiem zabawnego zdarzenia. (macie napisać śmieszną historie.nie taką krutką) plis

Napisz humoreskę na wybrany temat. 1.pewnego dnia przydarzyła mi się zabawna historia. 2.pewnego dnia byłem świadkiem zabawnego zdarzenia. (macie napisać śmieszną historie.nie taką krutką) plis
Odpowiedź

Ja ostatnio byłem w stacji krwiodastwa. Na leżance leży dorosły facet w dobrym humorze. Pielęgniarka wkuwa mu igłę i zaczyna lecieć krew, kiedy Pan to zobaczył zrobił przerażoną minę i się pyta: "Co to jest?!" Pielęgniarka ze zdziwieniem odpowiada: "No, Pana krew". A facet: "No ale jak to?! przecież tatuś mi mówił, że mam błękitną!" Możesz zaczerpnąć z tebo ; - ** .

Idę sobie po ulicy Z harcerzami na gre terenową i mija przyjaciułka przeszła pod słupem idzimy jakimś polem i ona wpadała z butem i buta jej nie wyc iagneli ale ja ledwo i było tyle smiechu ze hoooo

Był ciepły,słoneczny letni dzień.Na podwórku nie było nikogo,oprócz mnie,gdyż był wielki upał.Ale nie czułem,że mi jest gorąco.Chciałem pójść wykąpać w jeziorze,więc postanowiłem to zrobić.I oto zaczęła się moja śmieszna historia. Na początku wyszedłem z domu i tylko po dojściu do miejsca,gdzie miałem iść,wspomniałem,że nie mam ręcznika.Musiałem wrócić i go wziąć.Znałezłem sobie wygodne miejsce,posłałem ręcznik,rozebrałem się i wskoczyłem do wody.Woda była ciepła,przyjemnie było w niej kąpać się.Pływałem długo.Gdy wyszedłem z wody,zdziwiłem się,bo nie znalazłem swego ubrania.Zacząłem szukać po całym brzegu.Niestety-nic.Nie było nigdzie.Wtem zauważyłem chodzącego koło brzegu psa,który miał coś w zębach.Pobiegłem za nim,on zaczął uciekać.Biegnąc o coś się zaczepiłem i wyciągnąłem sią na cały swoj wzrost.Pies biegł dalej.Szybko wstałem i pobiegłem za nim.Dopędziłem go dopiero aż przy rzece,która wpada do tego jeziora.Zobaczyłem co miał w zębach.To były moje ubrania.Gdy lepiej przyjrzałem się temu psu,zobaczyłem iż jest to mój Pucek.Ubrałem się i wesoły wróciłem do domu.Oto jak mój wierny przyjaciel mię oszukał.

Dodaj swoją odpowiedź