zgadzam sie z tym stwierdzeniem, gdyż każdy czlowiek "cierpi". Moim pierwszym argumentem na to jest dowód, że kazda osoba przechodzi jakies słabości. Nie ma takiej osoby, której życie ukladaloby sie równo bez żadnych komplikacji. Twierdzę tak, ponieważ widzę co dzieje się wokół mnie. Moi koledzy czesto narzekaja Zalą mi sie. Kolejnym argumentem jest samotność. Ludze bogaci, którzy twierdzą, że do szczęścia potrzebne im są tylko pieniądze mylą sie. Tak naprawde to oni cierpią, ponieważ nie maja do kogo sie odezwac kogo przytulic a przeciez to jest najbardzej potrzebne. Podsumowując wszysko jeszcze raz stwierdzam ze tresc zawarta w temacie jest prawdziwa i ze kazdy sie ze mna zgodzi.
Król Edyp - rozprawka
Od zarania dziejów ludzie próbują znajdować racjonalne uzasadnienia różnych wydarzeń, przyczyny znajdowania się w takim, a nie innym położeniu. Nie mogąc znieść swojej bezradności w wielu życiowych sytuacjach, a także odpowiedzialno�...