przedegzaminacyjny rozbrykany obdarty obsługa wtopić odkupić nadsłuchiwać przedświąteczny wmurować obagdać bezbłędny bezpłatnie przedpokój nadciśnienie beztrosko Pewnego dnia rozbrykany Marek miał stres przedegzaminacyjny.Po egzaminie beztrosko biegał po dworzu.Przyszedł do niego Zbigniew i powiedział że może zrobić swobie badania,bezpłatnie na nadciśnienie.Nagle zauważył że w sklepie panuje przedświąteczny szał sklepowy.Razem z Arturem poszedł obgadać Zbyszka.Ten nadsłuchiwał to o czym rozmawiali.Pani oddała Markowi jego bezbłędny test.Wszedł na przedpokój i zobaczył że jego tata postanowiał wmurować matkę w ściane.Poszedł do banku i stanął i zaczął krzyczeć OBSŁUGA.Potem postanowiał wtopić się w tłum.Zobaczył że na ulicy leży obdarty pijak,rzucił mu 2 złote do czapki.Zajrzał do kieszeni i zauważył że zgubił prezent od Artura,poszedł go odkupić. Troche dziwne ale może Ci się spodoba. Wyrazy brałem stąd: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629348 Pozdrawiam Licz na Naj:)
rozpędzić zbić zmrużyć zsinieć wzbronić westchnienie obgadać podbiec nadgorliwy rozsławić wesprzeć bezproblemowy rozchodzić nadsłuchiwać wspierać Chlopaki z IIa grali w piatek w piłke nożną na boisku, Maciek się rozpędził i nagle tak mocno kopnął piłkę, że rozbił nią szybę. W jednej chwili wszyscy zamarli, Maciek zmrużył oczy, zsiniał z przerażenia, głośno westchnął i podbiegł do kolegów żeby obgadać sprawę. Nadgorliwy Tomek zamiast wspierać kolegę powiedział że pójdzie naskarżyć dyrektorowi bo inaczej wszyscy będą mieć problemy. Bezproblemowy jarek nadsłuchiwał czy nikt nie nadchodzi a po chwili uciekł. Zaraz po nim wszyscy zaczęli się rozchodzić. Maciek został sam, wkrótce przyszedł woźny i sprawca musiał się przyznać. Maciek został rozsławiony w całej szkole.
przedwczoraj bezpłatnie minispódniczka przedmałżeński ultrafiolet bezcenny bezcelowo arcybiskup nadużywać ochrzczony odpłatnie przystrzyc zabłądzić zewsząd zaćmienie Przedwczoraj Beata i Robert zapisali się na kurs przedmałżeński. W parafii dziewczyny odbywał się on bezpłatnie. Beata na pierwsze spotkanie założyła minispódniczkę. Przed 16 udała się do dentysty by za pomocą ultrafioletu wybielić zęby. Tymczasem Robert bezcelowo kręcił się koło parafii. Nie wiedział jak powiedzieć ukochanej że jest nieochrzczony. Nie chciałndużywać gościnności księdza dlatego czekał pod drzwiami. Jednakże bezcenna gospodyni wpuściła go do kancelarii. Proboszcz zadzwonił do arcybiskupa, z którym ustlił, że w dniu ślubu odbędzie się chrzest Roberta. Była to jednak usługa odpłatna. Ponadto kapelan nakzał mu przystrzyć długie włosy. Ślub odbył się w miesiąc później, towarzyszyło mu zaćmienie Słońca. Zewsząd płynęła muzyka,zakochani udali się w podróż poślubną.
