Drogi przyjacielu! Piszę do ciebie ten list ponieważ jestem teraz w smutku.Mojej przyjaciółce umarła jedyna córeczka Urszulka .Bardzo ją kochali. Nie wiem jak dalej mogli by żyć bez niej.Była najwspanialszym dzieckiem pod słońcem , miała w sobie dużo miłości lubiła zwierzęta .Wiem ,że masz dużo swojch spraw ,ale nie miałem komu o tym powiedziec.Na końcu serdecznie cie pozdrawiam.
Drogi przyjacielu! Z bólem w sercu chciałbym Cie poinformować o śmierci mojej córki Urszuli. Jesteśmy pogrążeni w żałobie. Stało się to dziś rano z niewiadomych przyczyn. Zawsze było tu tak wesoło dzięki niej a teraz jest tu tak pusto. Cała rodzina bardzo rozpacza po jej śmierci. Jesteśmy tak nieszczęśliwi. Bardzo mi jej brakuje była naszym słońcem w pochmurne dni a teraz zawsze będzie tu tak smutno. Nie wiem dlaczego Bóg mi ją zabrała lecz wiem jedno, że była mu potrzebna w niebie. Bardzo Cię proszę o przyjazd na pogrzeb razem z rodziną dnia 22.02.1509r. ponieważ będziesz mi wsparciem w tej ciężkiej chwili. Z wielkim smutkiem żegnam Cię i myślę, ze mnie nie zostawisz. Twój przyjaciel: Jan Kochanowski