Prosze o napisanie : Opowiadania z dialogiem minimum 120 słów. "Dalsze losy Skawinskiego" -Latarnik

Prosze o napisanie : Opowiadania z dialogiem minimum 120 słów. "Dalsze losy Skawinskiego" -Latarnik
Odpowiedź

tym razem skawinski takze postanowil poszukac sobie spokojnej pracy tak jak praca latarnika.dzien byl sloneczny,na targu zebralo sie wielu ludzi.zrobil sie gwar i rymor na rynku. dawny latarnik przechadzal sie ogladajac stragany, gdy nagle uslyszol rozmowe miedzy gosposia a sprzedawczynią warzyw; -i znow pani szuka ogrodnika,ten nie sprostal jej wymaganią -pewnie wielu ogrodnikow chcialo by zajac jego miejsce -no wlasnie nie -a dlaczego ciekawe przecierz takie dobre warunki i jedzenia pod dostatkiem i mieszkanie dobre pracy w ogrodzie to chyba niewiele tyle co podlac raz poraz,przekopac cos i tak dalej -oj nie wiem czy pracy tak malo ogrod jest wielki a tych wszystkich gatunkow kwiatow i roslin ruznych z tysiące niekture wiecej slonca inne wiecej wody potrzebują Skawinski przyloczyl sie do rozmowy a przede wszystkim pytal gdzie ten ogrod sie znajduje i prace ta mazna dostac.dostal ta prace odrazu poniewaz wlascicielke poruszyla historia mezczyzny.skawinski odethnal z ulga bo wlasnie o taka prace mu chodzilo

Kilka dni widziano pana Skawińskiego na statku pasażerskim płynącego z Aspinwall do Canberry, z małym postojem w Nowym Jorku. Jednak był myślami, bardzo daleko. Chyba zrozumiał, że źle zrobił przyjmując posadę latarnika. Pewnego razu na pełnym oceanie do Skawińskiego podszedł do niego Nowo Zelandczyk i spytał: - Czegoś pan jest taki markotny? - Człowiek był tu i tam, a czuje się taki niespełniony. - Hę? O co panu chodzi? - Człowiek jest niewyżyty, mógł przecież zrobić więcej. - Aha, to prawda. Życie jest bardzo krótkie - po czym Nowo Zelandczyk odszedł. - Hmmm, źle zrobiłem przyjmując posadę, może w Australii znajdę lepszą pracę. Może poznam nowych ludzi. Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy. Gdy dopłynął do Canberry, znalazł pracę w restauracji. Zarobki miał bardzo dobre, co pozwoliło mu pozostać w Brytyjskiej Kolonii. I żyje tam do dziś.

Dodaj swoją odpowiedź