Pewnego słonecznego dnia mama wysłała Kasię po zakupy. Poprosiła ją o dwie duże marchewki i jedną dojrzałą pomarańczę. Mama dała Kasi banknot dwudziestozłotowy i powiedziała, że po zakupach dziewwczynka może pójść na lody, do pobliskiej kawiarni. Dziewczynka bardzo się ucieszyła i szybko poszła na pobliski targ. Po dziesięciu minutach Kasia znalazła się na targu. Podeszła do jednego ze straganów i poprosiła o owoce i warzywa, o które poprosiła ją mama. Gdy dziewczynka dostała swoje zakupy i odeszła od straganu nie chcący wpadła na kogoś. - Bardzo przepraszam. - powiedziała Kasia. Przyjrzała się osobie, którą potrąciła. Nagle uznała, że zna tą osobę. Była to jej koleżanka z podstawówki Zuzia. - Nic nie szkodzi. Kasia? Kasia to ty? - Tak. Cześć Zuziu! Co słychać? - Bardzo dobrze. - powiedziała Zuzia - A u Ciebie? Wieki Cię nie widziałam! - Ja Ciebie też. U mnie równierz wszystko w porządku. Masz ochotę na lody? - Tak. Ale już niestety nie mam pieniędzy... - Oj Zuzia! Dzisiaj ja stawiam. Chodźmy do kawiarni to wszystko mi opowiesz. - Z wielką chęcią. Dziewczynki poszły do kawiarni i zjadły dużą porcję lodów. Całe popołudnie spędziły w kawiarni. Gdy Kasia wróciła do domu o całym zdarzeniu opowiedziała mamie. Następnego dnia dziewczynki spotkały się po raz kolejny na dużej porcji lodów.
Miejsce marzen Pewnego razu wracajac ze szkoly bylam bardzo smutna wiec postanowilam pojsc do swojej piwnicy w ktorej bylam szczesliwa poniewaz mialm tak kosz i pilke a bardzo lubialm grac w pilke.Gdy siedzialm na krzeselku i zucalam pilka w pewnej chwili pilka spadla na ziemie i bardzo szysbko leciala o jakiegos dziwnego miejsca w ktorym nigdy nie bylam.Szybko wstalam z krzeselka i poszlam po pilke i wlasnie w tej chciwli zobaczylam miejsce marzen.Na ppczatku balam sie tam wejsc bo obawaialam sie ze ktos tam moze byc i mialam racje wdy weszlam dalej zobaczylas kota ktory byl bardzo dozy siwy i chudy.w plecaku mialam kanakpe i wlasneiwtedy zaczeka sie cala przygoda Witaj kiciu widze ze ejstes bardzo glodny wiec dam ci moja kanapke-powiedziala Kasia kot zdajac kanapke wydobyl glos mrrrrrr Po pewnym czasie zadzwonilam po swoja kochana koelzanke Ulke aby przyszla do mojej piwnycy i zobaczyla co znalazlam. Czekajac na ulke bawilam sie z kotkiem i zobaczylam znou cos bardzo ciekawego bylo to miejsce pelne drzew bylo to miejsce marzen pelne zieleni i pelne ptakow spiewajacych.Gdy przyszla ulka pokazalam jej co zobaczylam Widziz co znalazlam miejsce marzen.kasia Jest przepiekne Kasiu ale chocmy zobaczymy dalje co tam jest-rzekla ulka Gdy dziewczynki zobaczyly doza klatke dowiedzialy sie wszsytkiego bylo to piekne miejsce lecz miejsce gzie zli ludzie weizili koty i psy Widzisz co tu sie dzieje musimy jakos zawiadomic policje o tym co tu sie wyrabia-Ulka masz racje ula tylko musmy zrobic to ostroznie poniewaz to moze byc nienezpieczne-kasia dziewczynki maily paln wezwac policje lecz zrobily cos calkiem innego. Zibaczyly ze jeden z przestepcow jest strasznym lakomczuszkiem i z tego jedzenia zasna a drugi wyszedl na dwor aby poszukac zwierzat. Mamy teraz sznse zalatwic sprawe same-kasia co chcesz zrobic kasiu-powiedziala ula dziewczynki zabraly klucz spieacemu mezczyzie uwolnily zwierzaki i zadzwonily po policje.zanim policja przyjechala dwie male agntki wsadzily do klatki dozy placek ktory znalazly na stole i gdy obudzil sie mezczyzna i mial bardzo przycmoine oczy poszedl po caito i wpadl do klatki lecz z drugim mezczyzna bylo gorzej bo chcial ratowac obrzartucha i ratujac kolege upadl na podloge na ktorej dziewczynki wylaly smar i sie przylpil buzia do podlogi.i WTEDI PZRYJECHALA POLICJA I PODZIEKOWALA DZIEWCZYNKOM I Zabrala mezczyzn do wiezienia Widzisz udalo sie teraz chocmy zaniesmy zwierzatka do schroniska-kasia swietny pomysl tam beda bezpieczne-ula I tak zakonczyla sie historia dwoch mlodych dziewczynek ktore zostaly bohaterkami .