Drogi Harpagonie! Warszawa, 01.03.2010r. Na początku tego skromnego listu chciałabym pozdrowić Cie bardzo serdecznie jak i reszta moich znajomych, z którymi wspólnie postanowiliśmy napisać do Ciebie, gdyż Twoje zachowanie uważamy za skandaliczne! Harpagonie, list ten powstaje dlatego, że chcemy wszyscy uświadomić Ci, że pieniądze tak naprawdę nie są w życiu najważniejsze. Zauważyłam, że ilość i wartość monet jest dla Ciebie całym życiem i nie potrafiłbyś żyć bez tego bogactwa. Każdy człowiek ma w życiu różne marzenia, które można zrealizować tylko za pośrednictwem pieniędzy... Zgadzamy się, że są one bardzo wazna częścia życia, ale nie najwazniejsza... Oczywiście aby być trzeba mieć a aby mieć trzeba być... Tak więc możesz sobie pomyśleć "głupcy, sami sobie zaprzeczaja..." No więc nie zgodzimy się z Tobą... Twierdzimy iż pieniądze nie dają szczęścia pod tym względem, że im więcej ich mamy tym jestesmy bardziej szczęśliwi..! Pieniądze sprawiają że jestesmy ograniczeni.. Za nie nie kupisz miłości przyjaxni i tego co w życiu jest najwazniejsze... Pozdrawiamy bardzo serdecznie. Klasa ... Warszawa
