Cześć Paweł! Co u Ciebie słychać? Dawno Cię nie widziałem. Pomyślałem, że warto by było się znowu spotkać ;) Nadarza się okazja! Słyszałem, że moi rodzice zamierzają te święta spędzić z całą rodziną i przyjaciółmi i dlatego chcą Was ściągnąć do domu na Wielkanoc! :) Jak wiesz Triduum Paschalne poprzedza Wigilię Wielkanocną. Jest to ogromne święto (chyba nawet najważniejsze) w kościele katolickim. Zawsze bardzo mocno przeżywam ten czas, pewnie dlatego, że pomagam upiększać Triduum innym. Śpiew w naszej scholi to coś niesamowitego... nawet czas przygotowań jest niezwykły. Wielki Czwartek to pamiątka ustanowienia eucharystii, wtedy pierwszym punktem obserwacyjnym są ministranci ubrani w "ancugi", którym kapłan obmywa nogi ;) W Wielki Piątek zwykle jest bardziej cicho, smutniej... zamiast dzwonków są kołatki... jest to pamiątka śmierci Chrystusa i jego cierpienia. Wszyscy o tym pamiętają i umartwiają się na swój sposób, ale mamy nadzieję Zmartwychwstania na co czekamy. Najbardziej uwielbiam klimat Wielkiej Soboty... Rano, z koszyczkiem do kościoła ;P Ale wieczorna uroczystość! To jest dopiero coś! Światła w kościele są zgaszone, wchodzi Paschał, ludzie podają sobie wzajemnie światło od Paschału...jest wiele czytań i psalmów ale wierz mi naprawdę da się to znieść ;) Dopiero po północy witamy Zbawiciela, który pokonał krzyż! Śpiewamy "Zmartwychwstał Pan" moją ulubioną pieśń... jest to naprawdę czas wielkiej łaski! Mam nadzieję, że gdy przyjedziesz to razem włączymy się w przygotowania do Triduum. Marek PS. Pozdrowienia dla Ciebie i całej rodziny ;)
Napisz list do przyjaciela w którym zachęcasz go do udziału w Tridum Paschalnym. Min. 15 zdań.
Potrzebuję do godziny 21. Będę z góry wdzięczny.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź