1. Turysta musi mieć odpowiedni strój oraz buty. 2. Turysta musi mieć telefon komórkowy aby jak stanie się jakiś wypadek żeby mógł wezwać pomoc 3. Turyści muszą chodzić w co najmniej trzy osobowych grupach 4.Nie można wyruszać w wysokie góry bez przewodnika 5. Turyści mogą wyruszać w góry tylko do godziny 12. 2. Lekcja życia, która najbardziej utkwiła mi w pamięci była to taka w której gdy byłam małą dziewczynką rzucałam w kolege jeżdżącego na motorze kamieniami. Moi kuzyni mówili mi żebym tak nie robiła ale ja nie posłuchała. W końcu trafiłam w lampkę od tej motorynki i bardzo się wystraszyłam że mama będzie krzyczeć. Na cały dzień położyłam się spać, ze strachu spałam właśnie ten cały dzień.
1. Przed wyjściem w góry zastaw wiadomość gdzie idziesz i o której wrócisz. 2. Nie zbaczaj ze szlaku! 3. Zachowaj ostrożność! 4. Nie zaśmiecaj terenu! 5. Nie hałasuj! Opisane wydarzenia miały miejsce trzeciego grudnia 2010 roku. Początkowo nic nie wskazywało na to, ze ten dzień będzie wyjątkowy. Wstałam jak zawsze wcześnie rano by szybko się ubrać, zjeść śniadanie i zdążyć na poranny autobus, którym miałam dotrzeć do szkoły. Zajęcia odbywały się tak jak zwykle aż do czasu rozpoczęcia lekcji historii, która tego dnia była naprawdę wyjątkowa. Nasz nauczyciel, pan Kawka nieco się tego dnia spóźniał, co juz samo w sobie było rzeczą dość niezwykłą. Gdy jednak juz pojawił się w klasie okazało się ze nie jest sam, lecz w towarzystwie starszego pana. Nauczyciel przedstawił nam przybyłego gościa, mówiąc, że człowiek ten w czasie wojny został zesłany na Sybir. Zwrócił się także z prośbą do przybysza, aby opowiedział nam o tym co wówczas przeżył. Wszyscy uczniowie z ogromnym zaciekawieniem wysłuchali tej historii. Przybyły gość ze szczerym wzruszeniem opowiedział nam o swoim niemal dwuletnim pobycie na Syberii. Mówił m.in. o tym jak trudno było przeżyć każdy dzień w tych ciężkich warunkach. Ludzie umierali z wyczerpania i głodu, gdyż musieli bardzo ciężko pracować, a porcje posiłków które otrzymywali były bardzo niewielkie. Ci którym udało się przeżyć dziękują Bogu, za to że miał ich w swojej opiece każdego dnia. Po wysłuchaniu słów starszego człowieka uczniowie podziękowali mu za to, iż zechciał przybyć na nasza lekcje. Przyznam szczerze, że historia nie należała do moich przedmiotów, ta lekcja jednak zmieniła moje patrzenie na świat, jak również podejście do osób starszych, którym jesteśmy winni podziw za to co przeszli w swoim życiu. Słowa zaproszonego gościa uświadomiły mi także jak niestety ludzie potrafi być okrutny wobec innych. Pozostaje mi mięć tylko nadzieje na to, ze młodzi ludzie w przyszłości zrobią wszystko by na świecie nie było juz wojen, które powodują cierpienie niewinnych ludzi.