Proszę o opowiadanie pt. Moja zimowa historia z ferri

Proszę o opowiadanie pt. Moja zimowa historia z ferri
Odpowiedź

Gdy rozpoczęły się ferie wyjechałem do cioci Bogusi do Niemczech.Tam czekała mnie przykra niespodzianka ! Ponieważ pojechałem tam sam miałem zostać przekazany prze stwardessę w ręce mojej cioci.Stwardessa odprowadziła mnie pod same drzwi ciotki Boguśki i poszła.Dzwoniłem , pukałem i kopałem drzwi.Nikt nie otwierał.Siedziałem jeszcze na schodach i czekałem.Pomyślałem, że może ciocia zapomniała, że mam dzisiaj przyjechać , że może wyszła na chwilę do sąsiadki.Właściwie to mógłbym popytać sąsiadów czy jej nie widzieli , gdyby nie to że nie znam języka niemieckiego ! Powoli zapadała noc.A cioci nie było.Nie wiedziałem co zrobić.Chciałem zadzwonić z specjalnej stacji telefonicznej, ale mnie okradziono ! Nie miałem pieniędzy , żeby wynająć jakiś pokój.Błądziłem przez całą noc po opustoszałym Berlinie.Byłem taki głodny, że wyciągnąłem skórkę z banana ze śmietnika.Upadłem na samo dno ! Rano obudziłem się na ulicy Frennciego.Ludzie omijali mnie z daleka.Pytam , co się stało ?Przecież jeszcze w poniedziałek spałem czysty, najedzony i pełen energii w ciepłym łóżku.Postanowiłem wrócić do mieszkania cioci.Dzwonię.Ciocia otworzyła.Odetchnąłem z ulgą.Ciocia Bogusia zapomniała , że ją odwiedzę w tym tygodniu.O rany , a już si bałem , że zostanę sam jak palec w nieznanym mi mieście.

Dodaj swoją odpowiedź