To najpiękniejsze miejsca na ziemi. Przynajmniej dla miłośników gór. Bo dla himalaisty nie ma nic bardziej fantastycznego, niż zdobycie choć jednego z czternastu ośmiotysięczników. A Jerzy Kukuczka i Krzysztof Wielicki są jedynymi Polakami, którzy zrobili to czternaście razy - zdobyli Koronę Himalajów i Karakorum. Pierwszy z nich - Jerzy Kukuczka, wybitny himalaista, potrzebował zaledwie sześciu lat, żeby zdobyć Koronę Himalajów i Karakorum (jako drugi po Włochu Reinholdzie Meissnerze). Ale większość życia spędził w górach i tam też w 1989 roku zginął - podczas wspinania się na Lhotse (8516 m n.p.m.). Natomiast drugi Polak - Krzysztof Wielicki, jeden z największych żyjących himalaistów, skompletował ośmiotysięczniki w 16 lat. Ale to właśnie do niego należy rekord pierwszych zimowych wejść na szczyty Korony Himalajów i Karakorum. Zrobił to trzy razy - na Mount Everest, Kanczedzondze oraz Lhotse. Teraz jest w trakcie zimowego zdobywania czwartego ośmiotysięcznika, czyli Nanga Parbat. Dlaczego to jest takie niezwykle? Bo jak dotąd zaledwie osiem z czternastu ośmiotysięczników udało się zdobyć zimą.
-Brali udział w wyprawach na Himalaje. -Jako pierwsi zaczeli zdobywać szczyty Himalajskie. -Pierwsi zdobyli szczyt Moyunt Ewerest zimą.