Sprawozdanie z dowolnej wycieczki Daje naj!!

Sprawozdanie z dowolnej wycieczki Daje naj!!
Odpowiedź

W dniach od 17 do 18 stycznia 2010 r. odbyła się wycieczka do Warszawy. Brało w niej udział 44 uczniów i troje opiekunów: Pani (wpiszesz swoją)– nauczyciel historii, Pani (wpiszesz swoja)– nauczyciel języka polskiego i Pan (wpiszesz swojego) – nauczyciel matematyki. Głównym celem wyjazdu było pogłębienie dotychczasowej teoretycznej wiedzy historycznej i społecznej gimnazjalistów poprzez bezpośredni kontakt z „żywą historią” (lekcje muzealne), zabytkami Warszawy i znajdującymi się tam eksponatami. Wszystko zaczęło się punktualnie, zgodnie z planem. O godzinie 24.00 wyruszyliśmy autokarem spod Gimnazjum w Łodzi. Podróż w nocy umilały nam piosenki z radia, jak również sen. Po kilkugodzinnej podróży dotarliśmy do stolicy. Było wcześnie rano, więc nie mogliśmy jeszcze zwiedzać Zamku Królewskiego, ale za to zwiedziliśmy Uniwersytet Warszawski oraz zobaczyliśmy Grób Nieznanego Żołnierza. Akurat trwały przygotowania do uroczystej, ale już ostatniej przysięgi. Następnie obejrzeliśmy Pałac Kultury i Nauki, który zadziwił nas swoją wielkością. Potem młodzież zobaczyła Stare i Nowe Miasto oraz zwiedziła Zamek Królewski, a następnie podczas spaceru Łazienki Królewskie. O godz. 17.00 wszyscy zakwaterowali się w schronisku młodzieżowym. Po obiadokolacji tramwajem dotarliśmy do centrum handlowego „Złote Tarasy”, aby zaopatrzyć się w upominki i prezenty świąteczne.Następnego dnia młodzież uczestniczyła w lekcji muzealnej pt. „Dwa powstania: 1943 i 1944” w Muzeum Powstania Warszawskiego. Szczególne wrażenie na większości zrobiły opowieści pani przewodnik, a także zgromadzone tam eksponaty. Potem gimnazjaliści mieli możliwość zwiedzenia budynku Sejmu RP oraz obserwacji obrad. Niestety, z żadnym parlamentarzystą nie udało się nam porozmawiać. W godzinach popołudniowych opuściliśmy Warszawę i udaliśmy się w stronę Chwiramu. Do domów wróciliśmy około godziny dwudziestej trzeciej.Wycieczka była owocna i udana. W dwa dni uczniowie nauczyli się więcej historii niż w ciągu miesiąca spędzonego w szkole, a nauczyciele - opiekunowie postanowili założyć szkolne koło turystyczne i zorganizować kolejny wyjazd, ale tym razem do Krakowa Zyczę piąteczki :D (ja dostałem 5-) :P

Dnia 13 maja razem z klasa wybralismy sie na wycieczke do pobliskiego parku. O 8 zebralismy sie pod szkola,a nastepnie wyruszylismy wesola grupa. Był to luzny dzien od nauki jednak pani prosila nas o robienie notatek. Idąc w stronr parku zbieralismy smieci ktore potem posegregowalismy i wrzucilismy do specjalnych pojemnikow. Gdy dotarlismy na miejsce karmilismy labedzie plywajace w stawie poczym zabraklismy sie do czyszczenie pomniku mickiewicza . Zroblislismy sibie wiele zdjece. Zostal rowniez ogloszony konkurs na najladniejszy rysunek parku. wszyscy zabraku sie do roboty . Po powrocie do szkoly pani zrobila wystawe zdjec i rysunkow. Mimo iz nic nie wygralam sadze ze wycieczka byla bardzo udana

SPRAWOZDANIE Dnia 26.06.2010r odbyła się wycieczka szkolna. Opiekunami byli ( tu wpisujesz nauczycieli) Wyjazd był o godz. 6 rano. Cel wycieczki - Zakopane.Co trzy godziny była małą przerwa na odetchnienie świeżym powietrzem. O godz. 14 popołudniu byliśmy u celu. Zjedliśmy pyszną obiadokolację i poszliśmy na krótki spacer. Potem wszyscy zmęczeni podróżą poszli spać. Na drugi dzień zwiedzaliśmy zakopane i jego zakątki. Mieliśmy wspaniałego przewodnika który doskonale nam wszystko opowiedział. Potem poszliśmy do pokoju szykować się na wspaniałą zabawę. Trwała ona do 22 w nocy. Na trzeci dzień zwiedzaliśmy Kraków. Słyszeliśmy hejnał i widzieliśmy Sukiennice. Niestety musieliśmy wracać. Pod szkołą byliśmy o godz. 24. Nigdy nie zapomnimy tej wspaniałej wycieczki

Dodaj swoją odpowiedź