Jest taka planeta, a na niej apelant, esownik, który często wysnuwa wniosek: moja karawela to barwna akwarela, gdy twoja łajba już osiekłom, młokosie.
"MÓJ DOM" Mamo, nasz dom jest taki duży. Chroni nas przed wiatrem, Ochrania nas od burzy. I wiem , że żaden żywioł nam go nie zburzy. Tato, codziennie o nas dbasz , Zapewniasz nam dostatek, ale masz i dla nas czas. Tato, wiem , że to nie jest proste , Ale posadźmy koło domu drzewo , które wielkie urośnie. Mój dom , ten jedyny , ukochany Na zawsze w pamięci zapisany... Mój dom i moje zabawy Dla dorosłych to błachostka, a dla mnie ważne sprawy! licze na naj ;*
Pewnego dnia, bardzo pięknego... pewna pani poznała pana młodego, Ten pan był wysoki, wesoły, szczęśliwy, ale też i bardzo gadatliwy, spotykali się codzień wieczór i rano, razem nawet pili zimne kakao... Lecz ta przyjaźń długo nie trwało, ponieważ o ich romansie pana żona się dowiedziała... i była zadyma, były nawet rękoczyny... pan i pani powiedzieli sobie koniec... i jużwięcej sięnie zobaczyli !!