Np.niskie ciśnienie-zwłaszcza dla tych co nie mogą pić z różnych przyczyn kawy(tak jak ja).Prysznic może działać jak poranna mała czarna.A to dzięki wynalazkowi brytyjskich naukowców,którzy opracowali mydło z kofeiną.Nazywa się ono "Shower Shok" i ma siłę dwóch filiżanek mocnego naparu.Kofeina jest wchłaniana przez skorę,dlatego jej piorunujace działanie jest odczuwalne już po pięciu minutach.Pobudzające mydło pojawiło się juz w sprzedaży,ale jeszcze nie w naszych sklepach.A szkoda ja juz czekam
Domowy sposób na męczący kaszel. Syrop z cebuli: Wystarczy pokroić ją w plasterki, i posypać cukrem i pozostawić na kilka godzin w ciepłym miejscu. Tak powstały syrop, zażywany 3 razy dziennie, pomoże nam w walce z kaszlem. Jeżeli dolegliwości są bardzo uporczywe, cebulę możemy zastąpić pęczkiem rzodkiewek. Ulgą na bolące gardło okażą się różnego rodzaju płukanki. Dla przykładu podać można najprostszą, czyli sól kuchenną rozpuszczoną w wodzie. Przy mocnych stanach zapalnych płuczemy gardło miksturą z jodyny – wystarczy wymieszać 6 kropel z połową szklanki wody.
Nie znam zbyt wiele sposobów, ale najlepsze to na katar: -gorąca herbata z malinami -mleko z miodem -mleko z miodem i czosnkiem (czosnku nie za dużo, jakieś 0,5-1 ząbek zetrzeć na tarce i miodu około łyżeczki) -herbata z imbirem (ja wrzucam jakieś 4 plasterki świeżego imbiru) na kaszel najlepszy syrop z cebuli (pokroić cebulę, nie wiem ile, to zależy od ilości syropu, który chcesz uzyskać, sypiesz jakieś 3 łyżeczki cukru, przykrywasz, np. talerzykiem, odstawiasz, aż cebula puści soki) a jeżeli chodzi o dolegliwości takie jak brak koncentracji i osłabienie, polecam orzechy i (oczywiście w granicy rozsądku, jakieś 3-4 kostki) gorzką czekoladę, zawierają magnez, który wspomaga koncentrację.