ten kto nie jest kochany, zawsze jest samotny wśród tłumu TAK TO PRAWDA A NIE POWINNO TAK BYĆ BO CO ZA TO MOŻE TEN NIE KOCHANY?? BO CZĘŚTO JEST TAK ŻĘ JEST DOBRY A NIE KOCHAJĄ GO I OD RAZU JEST ODRZUCANY WŚRÓD TŁUMU DZIWNIE LUDZIE PATRZĄ NA LUDZI NIE POWINNI SIĘ TAK PATRZEC PRZECIEŻ SZKODA TAKICH LUDZI PRZYKRO IM SMUTNO TRZEBA PATRZEĆ OKIEM CHRZEŚCIJANINA JESTEŚ NIM TO BĄDŻ Z TYM NIE KOCHANYM
"ten kto nie jest kochany zawsze jest samotny wśródł tłumu" słowa te mówią wiele lecz czy naprawde tak jest? każdy z nas ma przyjaciół, znajomych, jest kochany przez rodzićów, rodzeństwo i oczywiście całą rodzine... ale także każdy z nas chce byc kochany przez osobę która da nam ciepło inne od ciepła które dostajemy przez rodzine czy przyjaciół... nawet gdy idziemy pośródł tłumu gdzie jest pełno ludzi w tym sporo naszych znajomych najbliżsi przyjaciele. To i tak czujemy się samotni, ponieważ nie mamy do kogo powiedzieć "kochanie, skarbie" przyjaciółka hm można tak do niej powiedziec ale chyba zgodzicice sie ze mna że to nie jest to samo... człowiek który nie ma nikogo bliskiego obok siebie czuje sie bez wartościowy, osamotniony, nawet gdy jest wśród tłumu... wydaje mi sie że każdy z nas zasługuje na miłość taka prawdziwą by nie czuć tej samotności którą niestety czują ludzie nie kochani na świecie jest mnóstwo takich ludzi dlatgeo chodzą po miastach łudząć sie ze kogos poznaja ale i tak gdy wyjda sami a wokoł nich jest pełno ludzi czują samotność i straszną pustkę w sercu.
