Musisz opisać co Cię codziennie spotkało.
Np.
21.05.2003, Wtorek
W końcu wróciłem do domu. Wiem, wiem, że powinienem przyjść wcześniej, tyle nam zadali na jutro. No ale czy to moja wina, że graliśmy z chłopakami mecz? Przecież nie mogłem ich tak zostawić! Ale rodzice tego nie rozumieją i znowu jest awantura.
Tradycyjnie poszło o matmę, z której jestem zagrożony. Facet od korków nic nie pomaga, a mama wyrzuca tylko pieniądze, kompletna strata czasu. Idę do lekcji, jutro sprawdzian z biologii, a u prof. X ściągać się nie da.
22.05.2003, Środa
Biologia chyba nawet nieźle mi poszła i udało mi się pomóc Krzyśkowi. Rodzice odpuścili mi karę bo poprawiłem się też z historii, więc w końcu mogę usiąść do kompa.
itp.