Napisz opowiadanie o człowieku i psie.Opowiedz dowolną historię prawdziwą lub wymyśloną.PROSZĘ!!!!!!!!!Pustka w głowie!!!!!

Pewnego dnia na spacerze była pani o imieniu Agata była w parku ze swoją córeczką. Dziecko biegało wokół stawu. Niestety dziewczynka poślizgnęła się i wpadła do stawu. Dziecko nie umiało pływać. Na szczęście pies wyrwał się ze smyczy swojego pana i pobiegł uratować dziewczynkę. Wyłowił ją po 2 minutach. Dziewczynka byłą smarznięta i cała mokra. Pojechała do szpitala na szczęście nic jej się nie stało. morał : Pies jest największym przyjacielem człowieka.