jak wyobrażam sobie kosmitę (opis zewnętrzny). bardzo pilnne

jak wyobrażam sobie kosmitę (opis zewnętrzny). bardzo pilnne
Odpowiedź

Ja kosmitę wyobrażam sobie jako bardzo podobnego do nas,ludzi,ponieważ z jakiego powodu miałby być on inny,np.zielony,lub miałby mieć inny kształt czaszki. Jednak mogłoby się zdarzyć tak,że kosmici odbiegają wyglądem od ludzi,ponieważ na ich planecie panuje inna atmosfera niż na Ziemi.Wtedy wyobrażam go sobie jako małego,zielonego stworka,z dużymi,czarnymi oczami bez źrenic,z błonami między palcami oraz z większą ilością kończyn.Miałby on ciało nagie,a płcią nie różniłyby się między sobą.Według mojej wyobraźni wszyscy kosmici byliby całkiem do siebie podobni,a ich jedynym znakiem rozpoznawczym byłby głos i kształt błon między palcami.

Kosmita którego wyobrażam sobie wygląda bardzo dziwnie,jest cały zielony z żółtymi dużymi oczami, ma na sobie duży srebrny jakby dres który sie mieni. Ma duże odstające uszy które bardzo dobrze kontrastują z jego smukła,kościstą twarzą. Jest szczupły.Ma na imię Lolek, i ma rodzinę- panią kosmitkę i kosmitiątka. Jest dobry i raczej nie agresywny, myśle ze przy brziższym poznaniu mozna sie z nim zaprzyjaźnić.:) Proszę moze to nie est bardzo dobre ale wiesz lepiej cos niż nic :)

Opis kosmity. Chcę tutaj opisać wymyślonego przeze mnie kosmitę. Ufoludek byłyby koloru zielonego i z budowy przypominałby człowiek. Jednak z różnicami. Miałby po cztery palce u rąk i u nóg. Włosy przypominałyby różnokolorowe walce uformowane z plasteliny. Ubierałby się tak jak ludzie na Ziemi. Oczy jednak większe od naturalnych i całe czarne. Zęby odrastały po każdym wyrwaniu, nawet stałe. Zachowanie byłoby raczej takie jak ludzie. Z charakteru byłby raczej sympatyczny, trochę wstydliwy. Potrafiłby być kulturalny w stosunku do innych kosmitów. Według mnie, takiego przybysza z kosmosu można by polubić. Przecież nie wszyscy są źli!

Dodaj swoją odpowiedź