Na prawie niemieckim lokowano wsie. Każdy osadnik otrzymywał cztery działki: jedną najmniejszą, na której zobowiązany był wybudować domostwo i pomieszczenia gospodarcze. Działki mieszkalne umieszczone były wokół centralnego placu i dochodzących o niego ulic. Dalej, każdy mieszkaniec otrzymywał po trzy działki rolne, co odpowiadało prawom płodozmianu i trójpolówki. Mniejsze miejscowości i wsie pozbawione były większości przywilejów miejskich a status miejscowości zależał właśnie od nadawanych przywilejów. Wsie posiadały jednak instytucję sądową - ławę oraz samorząd wiejski. Przedstawicielem suwerena był sołtys. W miejscowości znajdowały się też największe działki przypisane panu feudalnemu. Praca na tych działkach była, obok czynszu pieniężnego, formą zapłaty dla suwerena. W ten sposób system prawa lokacyjnego i prawa wychodu przyczyniały się do przypisania chłopów do ziemi i wykształcenia się w późniejszym okresie pańszczyzny. Okres od przybycia osadnika do pojawienia się obowiązku czynszowego zwany był wolnizną, celem wolnizny było przyciągnięcie nowych osadników. Wsie na prawie niemieckim powstawały zazwyczaj na bazie istniejących placów targowych lub osad na prawie polskim, które przechodziły na popularne w Europie prawo niemieckie ze względu na jego jaśniejsze zasady i dla uporządkowania organizacji przestrzennej i prawnej miejscowości. Istniała jednak możliwość lokacji na surowym korzeniu, czyli w okolicy dotąd niezamieszkałej. Przykładem takiej lokacji jest Zamość, miasto lokowane przez hetmana wielkiego koronnego Jana Zamojskiego w 1580 roku. Pozdrawiam ;D Mam nadzieje ze pomoglem
Król wynajmował ludzi,ajmujących sie lokowaniem wsi profesjomalnie, byli to obcokrajowcy. Wyznaczali oni, rynek czyli centrum osady a dasteępnie drogi i wzdłuż nich działki na którzych osiadali chłopi. początkowo byli oni zwolnienie z oplat. lokujący zostawał na wsi wójtem. oczywiście lukujący pobierali od władcy oplate