Pewnego dnia spotkałam małą Gabrysię miała 6lat. Kiedy do niej podeszłam i zapytałam o czym myśli. powiedziała, ze nikt nie chce jej podac ksiezyca. Ja jej rzekłam: przpraszam ze tak powiem ale to jest marzenie scietej glowy, lepiej pojdz po rozum do glowy. ona na to: to daj mi jesc!! a ja na to: gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc. Gaba w placz. Pomyslalam o niej tak; ona jest pepkiem swiata. wydaje sie jej ze wszystko moze miec. zapytalam sie jej gdzie mieszka, a ona powiedziala ze na ul. Misia 5/256 ale nie chce tak isc bo jej dom wyglada jak stajnia augiasz. jesli chcesz poleje sie woda letejska, bedziesz dla mnie o wiele milsza. Ale dla mnie to wszystko jest wezlem gordyjskim. Czy ty pragniesz dostac róg obfitości?? Moze jednak powrocisz do ita? NIe, gdyż mam w sobie paniczny strach. Ja ci podaruje nic ariadny, a ty wroc do swego ita.
potrzebuje opowiadanie w którym bedzie zawarte 10 zwiazkow frazeologicznych
TEMAT obojetny
nie moze byc zbyt krótkie
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź