- Czy czułaś stres tuż przed startem? - Tak, było to dla mnie wielkie prżycie. Myślałam, że zawiodę swoich fanów. Bałam się. Najgorzej było około jedną sekundę przed startem. Spanikowałam, nie wiedziałam co mam zrobić, ale udało się! - Jakie uczuci towarzyszyły ci tuż po zawodach? - Bolała mnie głowa i wszystkie inne cześci ciała. Nie byłam w stanie uwieżyć, że poszło mi tak dobrze. Płakałam, przez łzy dziękowałam wszystkim kibicom polskiego sportu. - Kiedy byłaś pewna medalu? - W momęcie przekroczenia mety. To było dogorywanie do mety. - Jaka była twoja pierwsza myśl tuż po zawodach? - Że chciałabym jak najszybciej znaleźć się poza tym wszystkim i nikt już nie odbierze mojego medalu. - Czy zdobycie medalu to wielkie zaskoczenie? - Tak! Większego szczęścia nie szukałam.
-Witam Cię Justyno chciałabym przeprowadzić z Tobą wywiad.
- Ja również witam. Z chęcią odpowiem na Twoje pytania.
- W Vancuver wywalczyłaś 3 medale co czułaś jak wręczano Ci ten upragniony- złoty ?
- Ta radość jest nie do opisania. Miałam ochotę skakać z radości łzy szczęścia płynęły mi po policzkach.
- Ile trenujesz dziennie by osiągać takie sukcesy ?
- Trenuje około 7-8 godzin dziennie. Ale cięzka praca czyni zemnie mistrzynie ;)