W zależności od sytuacji, uczucia w moim domu wyrażane są róznie. Podczas radosnej nowiny ( ślub, albo dobra ocena w szkole ) moja mama krzyczy z radości, tańczy, spiewa. Tata w tym czasie lekko uśmiecha się pod nosem i raczej nie okazuje entuzjazmu. Moja siostra zachowuje się podobnie jak moja mama – także tupie, śpiewa, krzyczy z zachwytu, przytula mnie i siostrę, całuje tatę, mamę i mnie też próbuje. Ja natomiast staram się zachować powagę, chociaż zdarza mi się zatańczyć. Gdy sytuacja jest poważna i niewesoła także każdy z naszej rodziny reaguje inaczej – ja zamykam się w pokoju i szlocham, mama płacze czasem głośno, tata nie reaguje, jest spokojny, ale nie widać po nim co czuje, moja siostra płacze głośno i rzuca róznymi rzeczami. Jeśli ktoś u nas jest zły to także reaguje inaczej. Ja trzaskam drzwiami i mrucze pod nosem, moja siostra oprócz trzaskania trzwiami, trzaska też rzeczami, wrzeszczy, wszyscy ją drażnią, nie da się z nią porozmawiać, moja mama krzyczy przez kilka minut, a potem się wycisza, jakby jej nie było, tata jest zawsze stanowczy, ale nie krzyczy, ani nie rzuca niczym. Stara się zachowac spokoj nawet gdy sytuacja wydaje się bardzo napięta.
Jak w twoim domu wyrażane są uczucia 7-8 zdań
dzięki xD
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź