Sory niewiem na jaki temat ale ok ... pisze ... ;p Drogi wróblu . ! Niestety zima już się kończy i zdaję sobie sprawe z tego że będziesz musiał wyruszyć z Polski już niebawem . Myślę że nasza przyjaźn się nie skończy i za rok również mnie odwiedzisz . Bardzo Cie polubiłam . Pozdrawiam Cię i całują gorąco ... Imie ( twoje ) . Myśle ze choc troche pomogłam ;p Pozdro ;**.
Warszawa, 9.03.10 r Drogi Wróbelku! W pierwszych słowach listu pragnę ciebie i twych przyjaciol serdzecznie pozdrowic. Jak sie czujesz ? Jak przetrwałeś zimę ? U mnie wszystko dobrze. W szkole dostaje same dobre oceny. Jednak najbardziej lubię przerwy. Wtedy staję przy oknie i przyglądam się jak latają twoi znajomi. Wczoraj stwierdzilam że to bardzo trudne zwłaszcza dla Ciebie - takiego małego ptaszka. Pragnę ci pogratulować tego że masz tyle siły w skrzydłach. Jednak składam wyrazy współczucia, bo przetrwanie tego rocznej zimy nie było zbytnio proste. Jeszcze teraz w niektórych regionach naszego kraju są śladowe ilości śniegu a w nocy temperatura spada poniżej zera. Będę kończyć, jeszcze raz pozdrawiam. Ania mam nadzieje ze pomoglam ; )