Uruchom wyobraźnię i napisz bajkę prozą zaczynająca się od słów: Nie za górami, nie za lasami, ani za siedmioma morzami, ale tuż obok, może nawet za ścianą zdarzyła się ta niezwykła historia. Posłuchajcie

Uruchom wyobraźnię i napisz bajkę prozą zaczynająca się od słów: Nie za górami, nie za lasami, ani za siedmioma morzami, ale tuż obok, może nawet za ścianą zdarzyła się ta niezwykła historia. Posłuchajcie
Odpowiedź

Nie za górami, nie za lasami, ani za siedmioma morzami, ale tuż obok, może nawet za ścianą zdarzyła się ta niezwykła historia. Posłuchajcie. W małym miasteczku Diese mieszkała samotna kobieta. Miała na imię Anna miała 25 lat. Nigdy nie była w poważnym związku z mężczyzną. Zawsze powtazala sobie, że: "każdy facet to świnia". Ciagle czekała na tego swojego wymarzonego księcia z bajki, który to przyjedzie na białym koniu, zabierze ja by zwiedzic cały swiat. I że beda zyli długo i szczęsliwie... Mijały dni, miesiace lata a on nadal sie nie pojawial. Kobieta byla zrozpaczona... Od zawsze marzyła o trojce wspaniałych dzieci, lecz to były tylko marzenia poniewaz Anna nie mogla miec dzieci, co bylo spowodowane jej wypadkiem w dziecinstwie. Pewnego lipcowego ranka, gdy szła tak jak zawsze po pieczywo do sklepu spotkała pewnego mężczyzne. Był on bardzo przystojny.. Jemu tez ona od razu wpadla w oko. On przeszedl dalej... Myslala ze juz nigy go nie zobaczy, wiec pobiegla za nim. " cos ci wypadło z kieszeni"-powiedziala , wreczajac mezczyznie złoty zegarek. On jej powiedzial:" Ach pani, jestes taka piekna, czy moglbym zaprosic pania na kawe do tej kawiarni na rogu?" Ona sie zgodzila. Rozmawiali i rozmawiali. Nawet nie zauwazyla jak minely 4 godziny. Wymienili sie numerami telefonu i sie pozegnali. I kazdy poszedl w swoja stronę. Tak sie rozstali. Nastepnego dnia znow sie spotkali w tym samym miejscu, tym razem ona zaprosila go do domu na obiad... Adam, bo tak miał na imie ten przystojny mezczyzna, oswiadczyl sie jej i powiedzial ze chce przezyz z nia reszte swojego zycia. Anka sie zgodzila. Rok pozniej wzieli slub. Byli z soba szczesliwi. Wkrotce Ania dowiedziala się ze jest w ciazy, bardzo sie usieszyla, bo przeciez mama zawsze jej powtarzala ze nigdy nie bedzie miala dzieci, nigdy. 9 miesiecy pozniej urodzily im sie bliznięta. Byl to chlopiec i dziewczynka. Arek i Majka- tak dali im na imie.... Dzieci byly bardzo odporne na wszelkie choroby, bardzo zadko chorowaly... Byla z nich wprost idealna rodzinka. Nagle pewnego zimowego wieczoru, gdy Anna czekala az Adam wroci z pracy zadzwonil telefon, w sluchawce uslyszala gruby meski glos i slowa: "Bardzo mi przykro, ale pani maz mial wypadek w pracy , godzine temu zostal przewieziony do szpitala, lecz nie zdolali uratowac mu zycia..." Anka byla zalamana. oplakiwala meza przez bardzo długi okres.. Nigdy nie pogodzila sie z jego smiercia. Nawet nie zdazyla nacieszyc sie swoim mezczyzna... Byla mloda wdowa z dwojka malych dzieci... Wszystko jej zaczelo sie sypac, ledwo wiazala koniec z koncem... Bo wydatki coraz to byly wieksze... Mimo ubogiego zycia, byla szczesliwa ze ma 2 bliskie osoby ktore zawsze z nia sa.... Koniec

Dodaj swoją odpowiedź
Język polski

Potrzebne od zaraz! Uruchom wyobraźnię i napisz bajkę prozą zaczynająca się od słów: Nie za górami, nie za lasami, ani za siedmioma morzami, ale tuż obok, może nawet za ścianą zdarzyła się ta niezwykła historia. Posłuchajcie

Potrzebne od zaraz! Uruchom wyobraźnię i napisz bajkę prozą zaczynająca się od słów: Nie za górami, nie za lasami, ani za siedmioma morzami, ale tuż obok, może nawet za ścianą zdarzyła się ta niezwykła historia. Posłuchajcie...