Myślę, że chodzi tu o kontakt jaki nawiązuje widz z aktorem,gdy ten próbuje nam coś przekazać. Jest to bardzo osobliwa więź i niepowtarzalna. Stoi on między aktorem i widzem, ponieważ jest on nawiązywany za pośrednictwem ich obu. Gdy aktor ma do przekazania nam swoją role i emocje, które ma odegrać, my to w pewien sposób odegramy. Praktycznie rzecz biorąc kontakt , który powstaje między jednym widzem a aktorem jest niepowtarzalny. Jest tak, ponieważ każdy z nas inaczej odbiera wszystkie ruchy i emocje.
Moim zdaniem trzecią osobą pomiędzy widzem, a aktorem jest reżyser. To on mówi aktorowi jak ma grać, jakie odczucia mają być przekazywane widzom. Nieśwadomie kontroluje on naszymi odczuciami, reakcjami. Na scenie przedstawiona jest jego wizja przedstawienia, jego prywatne, osobiste uczucia. Dlatego też stoi on pomiedzy widzem a aktorem. Inną propozycją dla tego stwierdzenia może być kontakt. Wprawdzie nie jest to człowiek, jednak zastosowono w tym stwierdzeniu uosobienie.Podstawowym warunkiem rozmowy/monologu są: nadawca kontakt odbiorca. W tym przypadku nadawcą jest aktor, odbiorcą są widzowie, natomiat pozostaje nam kontakt. W przypadku pracy aktora, kontaktem są słowa,gesty oraz mimika.To właśnie w ten sposób możemy wczuc sie w role osobe graną przez aktora i razem nim przeżywać różne perypetie losu.