Jestem już starym drzewem i widziałem już tyle dziwnych zdarzeń i myślałem, że nic mnie już nie zdziwi. Pewnej nocy śpiąc sobie spokojnie, usłyszałem hałas lądującego samolotu. Okazał się jednak, że to nie jest samolot, a jakiś pojazd kosmiczny, z którego wychodziły ufoludki z parą czułek na głowie. Wszystko było bardzo dziwne tym bardziej, że nie wiedziałem jaki był ich cel wizyty na naszej planecie. Jeden z nich podeszedł do mnie i spytał gdzie się znajdują. Odpowiedziałem mu, że są na planecie Ziemie i zapytałem, dlaczego postanowili nas odwiedzić. Okazało się, że zabrakło im paliwa i musieli awaryjnie lądować. Poradziłem im, aby zapukali do jednego z sąsiadów w naszej wiosce, a na pewno ktos udzieli im pomocy. Na szczęscie Pan Tadeusz, trochę zszokowany wizytą Obcych, użyczył im paliwa i przybysze mogli spokojnie dojechać do celu swojej kosmicznej podróży.
Wyobraz sobie ze jestes drzewem. Jestes swiadkiem jakiegos zdarzenia.Napisz ciekawe opowiadanie na jego temat . !
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź