wciel się w role furtki i zbuduj kilko zdaniowe wypowiedż wyrażająca myśli furtki₁

Ech... mam nadzieję że Staś znowu nie będzie mną trzaskał. Och... oby dzieci tylko nie bawiły się w ganianego, zawsze gdy biegają wokół mnie bolą mnie moje pordzewiałe zawiasy. Mój właściciel pan Andrej w końcu mnie naoliwi. Pozdro :D

jestem otwierana czasem powoli delikatnie czasem z popularnego ``kopa`` stosowanego w szczegolności przez młodych ludzi jestem metalowa nnie boję sie wiatrów ani mrozów

Furtka: Ach co to by było, gdyby ten chłopiec nie zamknął mnie. Czasem myślę, że wyrwią mi zawiasy... Dobrzy są ludzie bo dbają o mnie: pomalują mnie, wyczyszczą z kurzu. Dziękuje wam ludzie!