Pieśń Serce roście... odnosi się do każdego człowieka (on jest adresatem). Porusza sprawy dodnego życia, wartości moralnych, szczęścia. Podmiot liryczny poucza, że radości nie przywoła się kosztownym jedwabiem na ścianach. Apostrofa do radości - "dobrej myśli" - Wskazuje na odbiorcę utworu. Może ona zawitać nawet do skromnego domu ("chłodnik chruściany"), w każdej chwili ludzkiego życia.
Serce roście patrząc na te czasy! Propozycją życia w pieśni Jana Kochanowskiego jest życie ,,doskonałe". Najpierw przedstawia nam on wspaniałe widoki i świat bez wad. W pierwszej części przedstawia nam on człowieka dobrego i uczciwego, któremu do szczęścia nie jest potrzebne wystawne życie ani kosztowne ubrania. Cieszy się on życiem. Natomiast w drugiej części mamy do czynienia z człowiekiem, który nigdy nie będzie mógł być prawdziwie szczęśliwy. Nie będzie mógł, ponieważ w sercu ma tyle zła i zawiści, że nic go nigdy nie zadowoli. Utwór opowiada o wartościach moralnych każdego człowieka(adresata), który jest wcielem pierwszej albo drugiej postaci. Taki właśnie jest świat przedstawiony w pieśni Jana Kochanowskiego.
Źródłem radości i zadowolenia człowieka jest czyste sumienie. To właśnie propozycja Kochanowskiego na dobre życie. Nic więcej nie potrzeba. "Ten, kogo gryzie ból zakryty, nigdy nie zazna szczęścia" Kochanowski ukazuje w swojej pieśni życie doskonałe. Pokazuje nam świat bez wad. W drugiej części pokazuje człowieka, którego dręczą wyrzuty sumienia. Dlatego sądzę, iż utwór opowiada o pewnych wartościach moralnych każdego człowieka. Wpadłam na dobry trop? Jeżeli tak, to napisz w prywatnej, a ubiorę to w piękniejsze słowa.