Napisze list do koleżanki,w którym opisze swój najlepszy dzień w szkole. POMÓŻCIE PROSZE! ;)

Napisze list do koleżanki,w którym opisze swój najlepszy dzień w szkole. POMÓŻCIE PROSZE! ;)
Odpowiedź

Droga Koleżanko ! Dzisiaj był wspaniały dzień.Wszyscy bardzo mnie wychwalali , szczególnie nauczyciele.Koleżanką z klasy bardzo im się podobała moja nowa bluzka.Do tego dostałam dzisiaj wiele dobrych ocen.Jak już Ci mówiłam z kartkówki z Matematyki , na którą tyle się uczyłam dostałam 5+.Nawet nielubiany przez zemnie nauczyciel był dla mnie miły.Nie wiem co się stało , chyba mój urok osobisty.Do tego znalazłam dzisiaj w szkole 10 zł , ale oddałam do sekretariatu , ale pani dyrektor za dobre serce oddała mi 50 % pieniędzy. Pozdrawiam Ola

ok spróbuję. miejscowość,data Droga Zosiu! wczoraj w naszej szkole miały odbyć się zapisy do konkursu talentów. każdy mógł zaprazentować coś co umiał najlepiej robić. Ja wstydziłam się bardzo , jednak koleżanki namówiły mnie abym spróbowala. Powstrzymałam strach,uspokoiłam się i postanowiłam dać sobie szansę. jednak był mały problem. nie wiedziałam co mam wybrać. wydawało mi się że w niczym nie jestem dobra i nie ma dla mnie żadnych szans na wygraną , a co najgorsze wszyscy mnie wyśmieją.Nadszedł ten dzień. Lekcje były lużniejsze ,a nauczyciele prowadzili je w formie zabawy. wszyscy byli zadowoleni, tylko nie ja. Napewno gdybyś tu była podpowiedziałabyś mi co mam zrobić. Za kilka minut rozpocznie się konkurs.przeszliśmy na salę widowiskową. nadeszła moja kolej. zdecydowałam się na spiew. miałam trudny numer do wykonania . jednak się udało. dostałam takie olbrzymie brawa, że aż nie mogłam wydobyć z siebie słowa.Gdybyś tu była też byłabyś zaskoczona.nie uwierzysz co stało się później. WYGRAŁAM!!! to był najfajniejszy dzień w szkole !!!!! Pozdrawiam np.Małgosia P.s. pozdrów rodzinkę . Mam nadzieję że niedługo się zobaczymy!!!! jeśli o to ci chodziło to się cieszę . możesz go trochę skrócić jak chcesz.

13. 03. 2010r. Smutkowo Cześć Renata!!! Dzis był mój najlepszy dzień w 5 kl. albo nawet w szkole!! Ponieważ Żaneta, no wiesz która to ona... Ale opowiem od poczatku: Pewnego dnia [wczoraj :3] byłam w szkole, i było nudno. W połowie historii usnęłam, a pan Kordian Kaszereszewski mnie obudził <łee> i zapytał: "No, panno Natalio, więc kiedy zaczęła się druga wojna światowa?". Juz miałam odpowiedzeć wymyślona datę, jak np.: 7 lipiec 1666r, , ale Zaneta się wcięła i powiedziała na głos: "Przecież każdy wie, 16 sierpnia w 209 roku!". Zaczęlismy się śmiać, a ona nie wiedziała o co chodzi. "No co, przecież to prawda!"- krzyknęła. "Yhy, jasne, ale chyba dla ciebie, Żann!!"- Bernard ryczał w niebogłosy, ale pan Kordian Kaszereszewski go uspokoił i powiedział tak: "No, widze że to nie panna Natalia śpi na lekcji, tylko panna Żanetta Óśmiók. I jeszcze nie szanuje zdania innych, oraz się nie uczy. Brawo, świetny popis, jeśli się chce oblac egzamin. Natalia pewnie, napewno miała na mysli dobrą datę, ale przez panią Żanettę Óśmiók nie mogła tej daty powiedzieć. Więc- panno Żanetto, ma pani uwage oraz jedynkę, a panna Natalia miałaby szóstkę, jesli odpowie, o której godzinie zaczęła się wojna.?. Więc szczelałam, że yyy... o dziewietnastej pięćdziesiat dziewięc i dziesięc sekund, a on mi gada: "BRAWO!! BARDZO BLISKO!!! SZÓSTKA SIĘ NALEŻY!!!!" Dopiero późnieju się kapnęłam, że wcale nie blisko prawdziwej godzinie, ale pewnie chodziło mu o to, że juz nie chciał tłumaczyc o której. I tak mi minął dzionek. Aha, i jeszcze wygrałam na loterii toto-lotek pięć tysięcy złotych.!! Ja to mam szczęście!!! I wiesz co owiedziałam kiedy to wygrałam?? A to: "... NA ... ZAKUPY!!!!!!! ..." i: "BO HONOR- CHARAKTER SIE ZWIE!" Chodziło mi o to, że kupiłam buty za niską cenę, i w ogóle byłam oszołomiona, więc gadałam co popadnie xDDDD&ę.!!! Papa, i zycze szczęścia!! Natalia, kolezanka Twaaa!!! :333333 :*****

Dodaj swoją odpowiedź