Utkwiła mi w pamięci lekcja kiedy rozmawialiśmy o miłości i o zwierzetach , na tej lekcji wszyscy sie smiali i mysleli o tym coi nie trzeba . WTedy musialiśmy sie nauczyć wierszyka "Jak długo bede jesze dojrzewać " to była fascynująca lekcja. Utkwiła mi w głowie ponieważ wtedy było bardzo śmiesznie , ale lekcajbyła inetresująca dużo się działo lekcja była o chłopcó , który zakochał się w małpie . Dlatego była śmieszna ...(xD) Chciała bym żeby się powturzyła . KIedy chłoipiec byl, w zoo zobaczył małpę i zakochał się w niej ponieważ była podobna do niego a jego nikt nir lubi w klasie dlatego postanowił ukraś małpę i przyszedł z nią na następny dzień do szkoły i wszyscy śmiali się z naigo jeszcze bardzie ,ale małpa go broniła.POdrzucała sukrki od bannanów pod nogi itp. Zapamiętam tą lekcje dokońcva mojego życia ....!!!!!
