Bezrobocie w Polsce, na Dolnym śląsku i we Wrocławiu
Bezrobocie w Polsce
W styczniu 2007 r. w porównaniu do grudnia 2006 r. odnotowano wzrost liczby zarejestrowanych bezrobotnych oraz stopy bezrobocia - podał Główny Urząd Statystyczny. Większa niż przed miesiącem była liczba bezrobotnych nowo zarejestrowanych oraz wyrejestrowanych z ewidencji urzędów pracy. W stosunku do analogicznego okresu ub. roku nastąpił spadek liczby bezrobotnych i jednocześnie obniżyła się stopa bezrobocia.
W tym samym okresie zmniejszyła się liczba bezrobotnych nowo zarejestrowanych, ale większa była liczba osób wyrejestrowanych. Mniej osób uczestniczyło w aktywnych formach przeciwdziałaniu bezrobociu. W styczniu 2007 r. do urzędów pracy zgłoszono więcej ofert pracy niż w grudniu 2006 r.
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu stycznia 2007 r. wyniosła 2365,8 tys. osób (w tym 1321,2 tys. kobiet) i była wyższa niż przed miesiącem o 56,4 tys. osób (o 2,4%) oraz niższa o 500,9 tys. (o 17,5%) od liczby bezrobotnych zarejestrowanych przed rokiem (w styczniu 2006 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem liczba bezrobotnych zwiększyła się o 93,7 tys. osób, tj. o 3,4%). Z ogólnej liczby bezrobotnych 43,5% mieszkało na wsi.
W stosunku do grudnia 2006 r. wzrost liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich województwach, najbardziej znaczący w podlaskim (o 4,1%), warmińskomazurskim (o 3,4%), łódzkim (o 3,3%) i małopolskim (o 3,1%) W porównaniu do analogicznego okresu 2006 roku bezrobocie zmniejszyło się we wszystkich województwach, najbardziej istotny spadek wystąpił w województwach: dolnośląskim (o 22,0%), pomorskim (o 21,7%), wielkopolskim (o 21,2%) oraz lubuskim (o 19,8%).
Bezrobotni zarejestrowani w urzędach pracy w końcu stycznia 2007 r. stanowili 15,1% cywilnej ludności aktywnej zawodowo (w grudniu 2006 r. – 14,9%; w styczniu 2006 r. – 18,0%). Najwyższą stopę bezrobocia odnotowano w województwach: warmińskomazurskim (24,2%), zachodniopomorskim (22,1%), kujawsko-pomorskim oraz lubuskim (po 19,6%). Najniższą stopą bezrobocia charakteryzowały się województwa: małopolskie (11,6%), mazowieckie oraz wielkopolskie (po 12,0%).
Najwyższą stopę napływu (stosunek liczby bezrobotnych nowo zarejestrowanych do liczby aktywnych zawodowo w danym miesiącu) bezrobotnych do urzędów pracy w styczniu 2007 r. zanotowano w województwach: warmińsko-mazurskim (2,8%), lubuskim (2,7%), zachodniopomorskim (2,5%) oraz kujawsko-pomorskim (2,1%), zaś najniższą - w mazowieckim (1,2%) i małopolskim (1,3%).
Bezrobocie na Dolnymśląsku
W lipcu po raz pierwszy od pięciu lat spadło bezrobocie na Dolnym Śląsku. Jest o 10 proc. mniej bezrobotnych. Dzisiaj specjalny raport o nowych miejscach pracy w "Gazecie Praca".
W lipcu liczba bezrobotnych mężczyzn zmalała o 2930 osób, natomiast liczba bezrobotnych kobiet zmniejszyła się o 301 osób. Bezrobocie wynosi 21 procent. - Coś w końcu drgnęło, mamy więcej ofert pracy - mówi Tadeusz Zieliński, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy. - Jest też coraz więcej pieniędzy na aktywne przeciwdziałanie bezrobociu. Na Dolnym Śląsku pojawiają się kolejni inwestorzy. Wreszcie coraz więcej osób wyjeżdża za granicę. Najwięcej do Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii. Urzędnicy duże nadzieje wiążą też z programem EURES, czyli międzynarodowym system wymiany ofert pracy, głównie sezonowej.
- U nas zmniejszenie bezrobocia wyraża się przede wszystkim w mniejszym zainteresowaniu ofertami pracy, zwłaszcza wśród pracowników fizycznych - twierdzi z kolei Janusz Dziewicz, prezes Agencji Doradztwa Personalnego AG TEST z Wałbrzycha. - Z drugiej strony dużo ludzi wciąż woli pozostać w czarnej strefie i nie bardzo interesuje ich szukanie legalnego zajęcia.
Bezrobocie we Wrocławiu
Prawie38 tysięcy osób z powiatu wrocławskiego nie ma zatrudnienia - takie są najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego. Stopa bezrobocia tylko we Wrocławiu wynosi 10,9 procent. Dzięki rozwiniętemu sektorowi usług dochód na jednego mieszkańca wrocławia jest o 46,4% wyższy od średniej krajowej. Stopa bezrobocia stale spada - w 2003 roku wynosiła 12,9% a w pierwszej połowie 2006 r. osiagneła poziom 9,8%. wrocław jest miastem atrakcyjnym dla inwestorów czego potwierdzeniem jest wysoki poziom bezpośrednich inwestycji zagranicznych, który w latach 1998-2005 osiągnoł kwotę 3,5 miliarda USD. Miasto kładzie nacisk na przyciąganie inwestorów z sektora high-tech.