w naszej szkole jest wiecej tolerancji niz dyskryminacji choc roznie to bywa. na przerwach czesto widze jak znajomi z innych klas wyrzucaja swoj gniew na jednej z dziewczyn poniewaz ubiera sie nie modnie i nie ma na sobie makijazu, troche mi sie to nie podoba bo dlaczego ktos ma byc wysmiewany za to ze nie nosi drogich ubran badz nie naklada na siebie pudru gdyz nie musi. wiem ze tego nie zmienie bo to zalezy od wychowania moge tylko wyrazic swoja opinie na ten temat. w gruncie rzeczy panuje tu takze tolerancja poniewaz ludzie z roznych klas spotykaja sie na przerwach i rozmawiaja ze soba na normalnym poziomie bez wysmiewania wlasnego stylu, potrafia rozmawiac o zyciu pozalekcyjnym i nie tylko. ja staram sie miec z kazdym dobry kontakt i jeszcze nikt nie zaszedl mi za skore i nie patrzyl na mnie krzywo. moich najblizszych znajomych chomuje gdy probuja w moim towarzystwie mowic cos nie milego na czyjs temat, lub nasmiewaja sie z kogos. moja klasa w porownaniu z innymi jest najbardziej tolerancyjna i gdy ktos potrzebuje pomocy nigdy nie odmawiamy lecz staramy sie pomoc osobom z molodszych grup. wydaje mi sie ze w mojej szkole itak nie ma wielkiej dyskryminacji, rozne rzeczy slysze w telewizji ale nigdy sie nie spotkalam z takim wolgarnym zachowaniem. w sumie mowi sie ze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma ale patrzac obiektywnie to nie zamienilabym tej szkoly na zadna inna, jestem juz zżyta z moja klasa i osobami w tej szkole i podoba mi sie panujacy tu porzadek. nigdy nie doszlo do zadnych bujek na terenie szkoly wiec moge rowniez powiedziec ze czuje sie tu bezpiecznie, nauczyciele traktuja tu kazdego ucznia tak samo i nikt nie jest faworyzowany. jest jeden poziom nauczania i tego sie przestrzega i nikt za piekne oczy nie dostaje lepszej oceny od swoich umiejetnosci
dopis sobie jakas koncowke, nie mam zabardzo dzisiaj veny :( ale mam nadzieje ze pomoglam
