Napisz mowę pogrzebową Ismeny do Antygony. Pilne

Droga siostro! stoje tu dziś z wielkim bólem serca i wyrzutami sumienia. Brakuje mi Ciebie. Wiem że pocztakowo nie podzielałam twoich poglądów i nie chciałam pomóc Ci w pochówku brata... ale zrozum proszę, ze kierował mną strach, bojaźń o własne życie. Czułam się zbyt słaba by przeciwstawiać się rozkazowi Kreona. Chciałam życ zgodnie z prawem. Teraz widzę ze opuściłam Cie w momencie gdy potrzebowałaś mojego wsparcia... Pamiętam, ze w chwili oficjalnego oskarżenia Twojej osoby przez Kreona wspierałam Cię i poczuwałam się do winy- Ty wtedy pełana goryczy i cynizmy odrzuciłąś moje wsparcie... i wcale ci sie nie dziwię. Twoje zachowanie było godne podziwu. Ale tego niestety nie możesz już usłyszeć tu na ziemi i niestety nie mogę cię przytulić w przepraszającym gescie. Wiedz że kochałam cię i nadal bede cię kochac. twoja siostra Ismena.