20 lipca 1591r. (poniedziałek) Mój pamiętniku. Wczorajszy dzien był wyjątkowy.Oczywiscie zapamiętam go do konca mego życia.Wczorajszego dnia na balu zorganizowanym przez moja rodzinę, poznałam młodego, pięknego mężczyznę.Jego wzrok sprawił , iż cała zaczerwieniłam sie.To był cudowy dzien. Zakochałam sie w nim od pierwszego wejrzenia.Po jakims czasie dowiedziałam sie , że jest on potomkiem naszego największego wroga-rodziny Montekich. Wieczorem przeczesując sobie moje włosy usłyszałam szum w ogrodzie aż tu nagle ujrzałam Romea.Piękny jak zawsze w blasku księżycu jasniał jak diamenty.Jakże ten mój Romeo jest odważny. Przecież w każdej chwili ktoś z mojej rodziny lub służący mógłby go tu zobaczyć! I co wtedy? Zabiliby go! Ciągle zadaje sobie pytanie Dlaczego on pochodzi z rodu Montekich? Dlaczego nie może wyrzekać sie swego rodu?! Przecież to co nazywamy róża, pod inna nazwa również by tak cudownie pachniało! Długo ze sobą rozmawialiśmy i nie mogliśmy sie rozstać. Było cudownie nasza romowa się coraz przedłużała .Wkońcu musiałam się go spytac czy mnie kocha i czy musi nosic swe nazwisko .Romeo przysięgał mi miłość, że zmieni nazwisko ,lecz ja uważam to za nierozważne.Postanowiliśmy sie pobrać. Jutro mamy zamiar wybrac się do < imie tego kałana czy jakos tak> Nie wiem i nie chce wiedząc, jak na tę wiadomość zareagują nasze rodziny. Ufam mu bo go kocham z całego serca. Mam nadzieje , że uciekniemy razem na koniec świata!
Napisz:(przynajmniej na 1 stronę zeszytu)
Kartka z pamiętnika Julii zapisana ze spotkania z Rome-em
PROSZĘ O POMOC!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź