stosunek cezarego do matki zmieniał się
zanim ojciec wyruszył na wojne - kochał ja, bo musiał - ojciec tego wymagał
kiedy wyjechał ojciec - stałą sie dla niego "wrogiem" reolucji, stracił do niej szacunek,obrazały go jej poglądy, poczuł wolność a ona nie umiała sie temu przeciwstawic i utrzymac syna w ryzach. dopiero pózniej zrozumiał jak cieżko pracuje by dac mu jeść, by miał gdzie spac, zrozumiał jak bardzo ona go kocha i on rowniez jakby na nowo ja pokochał, zdawał sobie sprawe z tego ze ją zniszczył. widział jej spracowane rece i to jak zmarniała. jego ostatnim hołdem dla matki było pochowanie jej na cmentarzu