-witam -witam -Chciałbym pani zaproponować chdzenie do kościoła co niedzielę -Po co? -W kościele dużo spiewamy ksiądz czasami opdwiada żarty -ok, no to przyjdę za tydzień
-witaj!! -hej nie spodziewalem sie ze cie tu spotkam -wlasnie zrobilem zakupy na niedzielny obiad -a byles w kosciele? -nie, nie mialem czassu bo musialem zakupy zrobic -oj to zle ze nie chodzisz do kosciola tylko na zakupy,Bog nas stworzyl i musimy mu za to dziekowac , mysle ze powinienes isc do kosciola -ale musialem zrobic zakupy -nie wymiguj sie , mogles to zrobic wczoraj a dzis isc do kosciola -hmm moze i masz racje, jednak zle postapilem. Dosc z zakupami z niedziele , trzeba sie modlic - coz za skrucha, i to mi sie podoba
-Dzień dobry -Witam - Na początku swojego wywiadu chciałabym zapytać co pani robi w niedziele w czasie mszy św. - Najczęściej robie zakupy w hipermarkecie , ponieważ w tygodniu nie mam czasu - A kiedy była pani ostatnim razem w kościele . - powiem ci szczerze że nie pamiętam - I co czuje sie pani z tym dobrze ? -..No normalnie a jak mam sie czuć ? - Nie ma pani wyrzutów sumienia ,że zaniedbuje swoją wiarę. - No może czasami !;/ - to jakby pani poświęciła godzinę i poszła do kościoła na niedzielną msze św. a pózniej poszła na zakupy . - By pani miała mniej gzechów i czystsze sumienie. - No pewnie masz racje. - to co możemy na panią liczyć i będzie pani przychodzić do kościoła przynajmniej na tą niedzielną mszę . - Tak ! Oczywiście możecie na mnie liczyć . - Dziękujemy za rozmowę Do zobaczenia ..:)) - Do widzenia.:P