Ta historia, którą wam teraz opowiem może wydawać się dziwna, niemożliwa,lecz to, co teraz opowiem zdarzyło się naprawdę. Pewnego dnia wybrałam się z rodzicami na spacer do parku. Wzięliśmy ze soba koszyk, by moc urzadzic piknik. Gdy już bylismy w polowie drogi zauważyłam krzak. Wyglądał tak samo jak inne krzewy przy drozce, ktora szlismy. Juz miałam odejśc kiedy krzaczek sie poruszył i cicho zaskomlał. Odchyliłam jedną z gałezi i zobaczyłam małego szczeniaczka. Szybko zawolalam rodzicow i poszlismy ze zwierzatkiem do weterynarza. Okazalo sie, ze piesek ma zwichnieta jedna lapke i duza rane na pysku, ale lekarz mowil, ze nic mu nie bedzie. Zwierzatko szybko wracalo do zdrowia i okazywalo duza ochote do najrozmaitszych filgi i psot. Z rodzicami chetnie zaopiekoawliśmy się pieskiem. Wkrótce przyjelismy go do rodziny. Nazwałam go Ciapek. Oddtąd chodzimy wszedzie razem i jestesmy prawie nierozłączni.
opowiadanie którego bohaterem będzie pies minimum jedna strona
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź