Napisz rozprawkę, w której udowodnisz, że bohaterowie 'Kamieni na szaniec' potrafili pięknie żyć i pięknie umierać. Potrzebuje to na co najmniej półtora strony kartki A4. Potrzebne na dziś! Proszę o pomoc:)

Napisz rozprawkę, w której udowodnisz, że bohaterowie 'Kamieni na szaniec' potrafili pięknie żyć i pięknie umierać. Potrzebuje to na co najmniej półtora strony kartki A4. Potrzebne na dziś! Proszę o pomoc:)
Odpowiedź

Uważam,że bohaterowie książki pt."Kamienie na szaniec" potrafili pięknie żyć i pięknie umierać. a) Mimo tego,że wojna zabrała im najpiękniejsze lata życia nie stracili pogody ducha. b) Chłopcy doskonale zdawali sobie sprawę z tego, co się wokół nich działo. Już od pierwszych chwil wojny, gdy mieli jeszcze po kilkanaście lat, angażowali się w wiele różnych akcji, mających na celu rozbudzenie w Polakach nadziei i uświadomienie okupantom, że naród polski wciąż żyje i na pewno nie podda się bez walki. c) Wszystkie akcje (między innymi malowanie „kotwic”, gazowanie kin) oprócz zamierzonego, wyżej wspomnianego celu, bardzo zbliżały do siebie grupkę przyjaciół. Po kilku latach znajomości, które w zwykłych warunkach mogłyby po prostu rozpaść się, chłopcy stali się niemalże rodziną. d) Dla Rudego nie miało znaczenia to, że umiera. Cierpiał, ale cieszył się, że jest wśród rodziny i przyjaciół. Umierał jak bohater. Dobry syn, wspaniały przyjaciel, żołnierz stał się wzorem do naśladowania dla swoich rówieśników i dla nas. e) Mieli swoje hobby, uczyli się, czytali książki, pomagali w domu i, wreszcie, zakochiwali się, jak na przykład Alek. f) O tym, że chłopcy potrafili „pięknie żyć” świadczą nie tylko przeprowadzane przez nich akcje i odważne wyczyny bojowe. Wśród walk, nienawiści, zdrady i zbrodni, starali się żyć jak najbardziej „normalnie” i szczęśliwie. g) aczyński pisał: „Nas nauczono. Nie ma miłości”. Można by pomyśleć, że to niemożliwe, aby w czasie wojny młodzi ludzie myśleli o miłostkach i o zakochiwaniu się. A jednak. Baczyński większość swych przepięknych wierszy pisał do wybranki swego serca – Basi, Alek ciągle marzył o spotkaniach ze swoją dziewczyną, również Basią. Najszczęśliwszy był, gdy razem z nią spędzał upojne chwile na wsi. Byli razem, tak blisko wojny, a jednak z dala od niej. Byli w krainie, która nie zna bitew, śmierci, ani krwi, w krainie szczęścia, błogości i lekkości – w krainie miłości… Chyba nie trzeba więcej argumentów,że Zośka,Alek i Rudy potrafili pięknie żyć i pięknie umierać.Moim zdaniem mogą być oni przykładem tego,że w tak ciężkich warunkach można żyć pełnią życia i godnie umierać,z uśmiechem na twarzy.Umierać z nadzieją, że ci, którzy przeżyją, doczekają się wolnej Polski, w której młodzi ludzie będą żyć i uczyć się w spokoju. Chyba starczy ;)

Dodaj swoją odpowiedź