Każdy chrześcijanin ma obowiązek głoszenia słowa Bożego nie tylko w swojej rodzinie, ale i w każdym innym środowisku, w którym się znajduje, np. przez rozmowy religijne. Zobowiązanie to wypływa z faktu, że słowo Boże jest cennym darem dla każdego człowieka, dlatego powinno do niego dotrzeć. Ono pomaga przekształcać własne życie, świat, przede wszystkim zaś ukazuje drogę do nieba. Jednak zagrożony przez egoistyczne zniewolenia chrześcijanin może uchylać się od obowiązku przekazywania słowa Bożego. Wielu wierzących wstydzi się mówienia o Bogu, poruszania spraw dotyczących wiary, rozmów religijnych. Nieraz chrześcijanie milczą zamiast ewangelizować. Różne są powody zaniedbywania przekazywania Dobrej Nowiny i bronienia religii. Część wierzących nie ujawnia swoich przekonań religijnych z powodu lęku przed ośmieszeniem. Obawiają się, żeby nie nazwano ich "pobożnymi" lub "zacofanymi". Ambicja nie zezwala człowiekowi na narażenie się na podobne zarzuty, dlatego milczy tam, gdzie powinien wyznać swoją wiarę. 2. Bóg podarował nam same życie .
1. gdyby ludzie przestali głosić naukę o Jezusie świat stawałby się z dnia na dzień gorszy, rozprzestrzeniałoby się zło i grzech. 2.Pan Bóg za prezent dał nam świat miłość i nas stworzył. Zrobił to z miłości do nas Jak chcesz to zmień te zdania żeby to jakoś brzmiało :P